.

.
To blog pełen przedmiotów zrobionych przeze mnie. Mam różne skłonności i słabości, ale najwiekszą do starych drewnianych mebli, do roślin, których nigdy dość w donicach, do niepowtarzalnej biżuterii robionej ręcznie, w technikach juz czesto zapomnianych, do fotografii, szczególnie tej makro, na której wszystko jest zupełnie inne i fascynujące.

czwartek, 27 stycznia 2011














Witam po krótkiej, zimowej drzemce. Wracam z nową energią, nowymi zdjęciami i nową biżuterią. Zapraszam!

5 komentarzy:

  1. Ostatni wisior i przedostatnie kolczyki fajny komplet jak dla mnie tworzą i z przyjemnością bym taki nosiła, piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Kasiu! Masz rację, że mogą być w komplecie. Robiąc je jakoś na to nie wpadłam. Tylko wisior jest z miedzi, a kolczyki srebrne, ale oksyda wyrównała kolor.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wisior jest genialny! Nie mogę 'nadążyć' za tymi wywijaskami ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosiu wisior piękny... wręcz oszałamiający!! chętnie bym go przygarnęła gdyby tylko był srebrny:D

    OdpowiedzUsuń
  5. No właśnie, z ciekawości zaraz muszę sprawdzić ile kosztuje metr drutu 2.5mm.
    Kasiu, ew, Agnieszko- dziękuję za odwiedziny.

    OdpowiedzUsuń